MNIEJ WYPADKÓW DROGOWYCH ALE WIĘCEJ OFIAR ŚMIERTELNYCH

MNIEJ WYPADKÓW DROGOWYCH ALE WIĘCEJ OFIAR ŚMIERTELNYCH

CZY WYBÓR SZKOŁY MA WPŁYW NA TWOJE BEZPIECZEŃSTWO

W środowisku osób zajmujących się bezpieczeństwem ruchu drogowego zwrócił uwagę fakt statystyczny, wskazujący na to, że pomimo spadku ogólnej ilości wypadków drogowych w skali roku, ilość ofiar śmiertelnych w tych wypadkach wzrosła w porównaniu do lat poprzednich. Jak to możliwe i co może mieć wpływ na to niepokojące zjawisko?


Likwidacja fotoradarów

W kwestii wzrostu liczby wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym poruszę dwa aspekty sprawy, mając na uwadze, że główną przyczyną tych tragicznych wypadków wg statystyk , jest nadmierna prędkość. Ale czy tylko?

W naszej kochanej ojczyźnie nader często jest tak, że zamierzając coś naprawić, wadliwą rzecz likwidujemy, po czym cel naprawy idzie w zapomnienie. Tak więc plan naprawczy realizujemy tak jakby w połowie. Tak się stało w sprawie fotoradarów stacjonarnych i tzw. mobilnych, które były pod pieczą straży miejskiej. Fotoradary i patrole straży miejskiej wyposażone w tzw. radary mobilne, mogły się kierującym pojazdami podobać lub nie, ale w bardzo wielu przypadkach ich usytuowanie i wiedza kierowców, że w tych miejscach straż miejska dokonuje kontroli prędkości, skutkowało stosowaniem się przez kierujących do obowiązującego ograniczenia prędkości, co z kolei usprawniało ruch drogowy i zwiększało bezpieczeństwo.

Jednak wpływowi niepokorni wykazali, że fotoradary i działania straży miejskiej czynią więcej szkody niż pożytku, w efekcie czego pan Prezydent RP podpisał, wchodzącą w życie z dniem 01.01. 2016 r., ustawę o usunięciu fotoradarów obsługiwanych przez straż miejską. A więc straż miejska, która chciała i przyczyniła się w sposób udokumentowany do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach, dostała - mówiąc kolokwialnie - po łapach.

Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w swych raportach wskazuje na główną przyczynę wypadków śmiertelnych nadmierną prędkość pojazdów, a także wskazuje, że od roku 2016 nastąpiło zahamowanie spadku wypadków i ich coroczny wzrost do niemal 3000 w skali roku w 2019r.

Czy to przypadek, że od początku 2016 roku z wyłączeniem straży miejskiej z procesu kontroli prędkości pojazdów na polskich drogach, nastąpił wzrost wypadków ze skutkiem śmiertelnym? Co sprawia, że nie podejmuje się rozwiązania problemu, który sprawił, że straż miejska nie może dokonywać czynności związanych z przestrzeganiem dopuszczalnych prędkości w rejonie gmin?
Słyszymy we wszechmediach, że policja jest przepracowana i niewydolna z powodu braków kadrowych, dlatego ich nie widzimy na drogach w roli patroli. Ale jak się zadeklarował inny podmiot (straż miejska) mogący w sposób konkretny sytuację opanować, to nasi decydenci wskazali mu jego miejsce.

Czy wybór szkoły jazdy ma wpływ na twoje bezpieczeństwo?

 

Drugi aspekt sprawy dotyczy zakresu i miejsca szkolenia kandydatów na kierowców. Czy ośrodki szkolenia, w zakresie swej działalności, mają wpływ na skalę wypadków ze skutkiem śmiertelnym na polskich drogach?

Zakres szkolenia ewoluuje z czasem pod wpływem nacisku różnych podmiotów, na zmieniających się urzędników wraz ze zmieniającymi się rządami. Zmiany , które są wprowadzane, motywuje się rzekomym ukłonem w stronę kandydatów na kierowców, przez co uzyskanie uprawnień do kierowania pojazdami ma się stać bardziej przystępne. Ale czy zadbano o to, by owa przystępność nie stała się brzemienna w skutkach? Wydaje się, że jednak nie.

Wyraźnie rysuje się krótkowzroczność autorów przepisów, stanowiących ułatwienia w uzyskaniu uprawnień do kierowania pojazdami, która skutkują oddaleniem się od dotychczasowych standardów w procesie szkolenia w zakresie uzyskiwania praw jazdy.
Standardem było, aby szkolenie praktyczne odbywało się w godzinach dziennych i nocnych. Standardem było, aby infrastruktura drogowa w rejonie egzaminowania była na tyle zróżnicowana, by egzaminator miał możliwość sprawdzić umiejętności kandydata na kierowcę w optymalnym i niezbędnym zakresie radzenia sobie w różnych sytuacjach drogowych.

W pewnym czasie znikł wymóg obowiązkowego szkolenia kandydatów na kierowców w godzinach nocnych. Każdy zgodzi się, że jazda w nocy jest zdecydowanie inna niż w dzień oraz że każdy powinien w trakcie szkolenia obowiązkowo taką jazdę odbyć.
W pewnym czasie Minister Infrastruktury zdecydował o powstaniu filii wojewódzkich ośrodków egzaminowania w małych miejscowościach, takich jak np. Milicz.

Takie rozwiązanie powoduje, że naokoło filii, w których odbywa się egzaminowanie kandydatów na kierowców, powstają ośrodki szkolenia kandydatów na kierowców. Zakres szkolenia w tych ośrodkach jest dopasowany do wymogów egzaminowania w tej miejscowości, związanych ściśle z istniejącą w tej miejscowości infrastrukturą drogową, charakterystyczną dla małej miejscowości:

  • brak dużych skrzyżowań
  • brak tramwajów
  • często brak przejazdów kolejowych
  • brak dróg z trzema i więcej pasami ruchu w jednym kierunku itd. 

Efekt szkolenia i egzaminowania w tych małych miejscowościach jest taki, że wyszkolone tam osoby nie są przygotowane do jazdy w dużych aglomeracjach miejskich. Osoby te kompletnie nie radzą sobie przy lewoskrętach w sytuacji, gdy na skrzyżowaniu ruch jest kierowany sygnalizatorem S-1 lub gdy jest brak sygnalizacji. Nie radzą sobie także na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym, na których jest więcej niż jeden pas ruchu wokół wyspy, a także nie radzą sobie przy zmianie pasa ruchu gdy natężenie ruchu pojazdów jest nasilone. Osoby te nie są wyczulone na zachowanie pieszych w dużych miastach. Nie potrafią zachować się w rejonie przejść dla pieszych i przejazdów dla rowerów, na drogach gdzie ruch pojazdów samochodowych, rowerów, hulajnóg i pieszych jest zupełnie inny niż w ich małej miejscowości. Często pojawienie się tramwaju rodzi przerażenie, a na widok karetki jadącej na sygnale, reagują gwałtownym hamowaniem, bez upewnienia się o jego konsekwencjach. Osoby te także nie są szkolone na drogach szybkiego ruchu i autostradach, gdyż w rejonach tych miejscowości takowych nie ma.

Odpowiadając więc na pytanie, czy ośrodki szkolenia kandydatów na kierowców mają wpływ na ilość wypadków ze skutkiem śmiertelnym, należy odpowiedzieć, że oczywiście tak.
Jeśli ośrodek szkolenia rzetelnie przygotowuje kandydata na kierowcę w zakresie zapoznania go w sposób praktyczny z każdym rodzajem drogi, w tym drogi ekspresowej i autostrady, skrzyżowania, sygnalizacji świetlnej, oznakowania pionowego i poziomego, z zachowaniem w stosunku do pieszych, rowerzystów, tramwajów, na przejazdach kolejowych, w stosunku do sytuacji gdy nadjeżdża pojazd uprzywilejowany, a także w stosunku do innych użytkowników drogi - to taki absolwent szkoły jazdy może być pewny, iż w jego przypadku istnieje małe prawdopodobieństwo do uczestniczenia w wypadku drogowym ze skutkiem śmiertelnym. Jednak jeśli szkoła jazdy jest usytuowana w małej miejscowości, to - z przyczyn od tej szkoły niezależnych - nie ma możliwości przygotowania kandydata na kierowcę do samodzielnej jazdy, nawet chociażby w połowie zakresu możliwości szkół z większych - wojewódzkich miast.

Z tego też powodu ktoś, kto odbył szkolenie w małej miejscowości i tam zdał egzamin państwowy na prawo jazdy, powinien mieć świadomość, iż jego umiejętności w zakresie kierowania pojazdem mogą okazać się zbyt małe w sytuacjach, w których dla większości kierujących one nie sprawiają problemu. Sytuacja braku możliwości rzetelnego wyszkolenia kandydata na kierowcę, a później rzetelnego sprawdzenia jego umiejętności na egzaminie państwowym, wynika z decyzji urzędników, mających bezpośredni wpływ na przepisy w tej kwestii. Dlatego wydaje się być kuriozalnym, iż ci sami urzędnicy zastanawiają się nad przyczynami wzrostu wypadków śmiertelnych na polskich drogach i ci sami urzędnicy podejmują decyzje mające wpływ na zmniejszenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Może nadszedł czas, by decydujący urzędnicy w przyszłości, w obliczu wprowadzania zmian czy nowelizacji przepisów, w sprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego przyjęli zasadę, która przyświeca lekarzom - "Po pierwsze nie szkodzić".

Może zainteresuje Cię również

Kiedy egzamin jest zdany a kiedy niezdany ?

Kiedy egzamin jest zdany a kiedy niezdany ?

2023/09/01

Jakie są zadania egzaminacyjne i kryteria ich oceny ?

Kierowcy czy piesi - kto jest winny tragicznych kolizji na przejściach dla pieszych?

Kierowcy czy piesi - kto jest winny tragicznych kolizji na przejściach dla pieszych?

2023/08/28

Jaka jest przyczyna potąceń pieszych na przejściach dla pieszych ?

Gdzie się szkolić by nie tylko uzyskać prawo jazdy ale i umieć jeździć ?

Gdzie się szkolić by nie tylko uzyskać prawo jazdy ale i umieć jeździć ?

2023/01/22

Tak samo ważne jest kto szkoli jak i gdzie przeprowadza szkolenie.

Droga składa się z części i urządzeń...

Droga składa się z części i urządzeń...

2022/11/27

Czym są części u urządzenia drogi?

Zmiany w przepisach ruchu drogowego

Zmiany w przepisach ruchu drogowego

2022/11/11

Zmiana definicji chodnika