
Czy WORD-y w małych miejscowościach wpłyną na zmniejszenie bezpieczeństwa na drogach?
Czy nauka jazdy i egzaminowanie w małych miejscowościach wpłynie na bezpieczeństwo ruchu drogowego?
Moim zdaniem zdecydowanie tak. Szkolenie i egzaminowanie kandydatów na kierowców w małych miejscowościach będzie miało wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego - i to w sensie negatywnym.
Temat jest oczywiście bardzo szeroki i nietrafnym byłoby wskazanie na jedną lub główną przyczynę takiego osądu, bez przeprowadzenia stosownych badań, opartych na konkretnych metodach do tego przewidzianych. Wskażę więc na jedną z przyczyn wpływających na bezpieczeństwo w ruchu drogowym, związaną ze szkoleniem i egzaminowaniem w małych miejscowościach.
Trudności ruchu wielkomiejskiego
Jednym z elementów charakterystyki kierowcy jest zdolność przewidywania realnych zagrożeń i umiejętność skutecznego radzenia sobie w trudnych sytuacjach drogowych. A więc dobry kierowca to taki, który potrafi odpowiednio wcześnie przewidzieć zagrożenie i skutecznie na nie zareagować. Z obserwacji wielu sytuacji drogowych, na podstawie numerów tablic rejestracyjnych, wynika, że kierowcy z mniejszych (tzw. ościennych miejscowości) prezentują gorszy, często niezgodny z przepisami styl jazdy oraz słabiej lub zdecydowanie źle radzą sobie w trudnych sytuacjach drogowych. Trudne sytuacje dla tych kierowców to te, gdy np. sygnalizacja świetlna na dużym skrzyżowaniu nadaje tylko sygnał migający żółty, gdy znajdują się na skrzyżowaniu o zwiększonym natężeniu ruchu - bez sygnalizacji świetlnej - w pozycji podporządkowanej, w sytuacji gdy na drodze pojawia się tramwaj, a także na rozległych skrzyżowaniach o ruchu okrężnym lub rondach. To także wykonywanie manewrów parkowania, zawracania i zmiany pasa ruchu oraz zwykłego włączania się do ruchu w sytuacji gdy natężenie ruchu, w dużym mieście, jest diametralnie inne - zdecydowanie większe.
Brak infrastruktury
Są to sytuacje, z którymi ci kierowcy nie mieli możliwości zetknąć się w trakcie szkolenia na prawo jazdy, a egzaminator nie miał możliwości sprawdzenia zachowania się kandydata na kierowcę w takich warunkach drogowych Powód jest prosty: zwyczajnie w małych miejscowościach nie ma tramwajów, dużych skrzyżowań, jezdni czteropasmowych, ani dużego natężenia ruchu.
Mając na uwadze powyższe uważam, iż przekierowanie szkolenia i egzaminowania kandydatów na kierowców do małych miejscowości, nie da możliwości ukształtowania u kandydata na kierowcę umiejętności wczesnego przewidywania realnych zagrożeń i radzenia sobie w trudnych sytuacjach, co skutkować będzie zmniejszeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego, z powodu fizycznego braku możliwości wyszkolenia osoby ubiegającej się o uprawnienia do kierowania pojazdem na poziomie , na którym "nowy kierowca" sprosta oczekującym go wyzwaniom na drodze.
Jeśli chodzi o szkolenie i egzaminowanie w zakresie kategorii samochodów ciężarowych w małych miejscowościach to bez zbędnego uzasadniania stwierdzam, iż jest to bardzo szkodliwe, wręcz absurdalne. Warto by spytać o opinię w tej kwestii Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Interesuje Cię kurs nauki jazdy we Wrocławiu? Zobacz naszą ofertę.
---